Pompy ciepła

Energetyka oparta na spalaniu węgla kamiennego i brunatnego jest jednym z kluczowych czynników, mających wpływ na zanieczyszczenie środowiska. Ekolodzy ostro sprzeciwiają się stosowaniu przydomowych węglowych pieców, polecają rozwiązania mniej szkodliwe, takie jak na przykład instalacje gazowe, kolektory słoneczne czy też – ostatnio niezwykle popularne, choć nadal jeszcze dość kosztowne – pompy ciepła. Dzięki takim zastosowaniom w mniejszym stopniu emitowane są do atmosfery szkodliwe substancje (np. dwutlenek węgla czy dwutlenek siarki). O szkodliwości smogu dużo się mówi, czas jednak, by nie tylko mówić, ale i działać. Dobrym początkiem jest właśnie zmienienie przydomowego ogrzewania na bardziej ekologiczny. Koszty na początku może i są wyższe, jednakże zwracają się podczas użytkowania. Co najważniejsze – chronimy Ziemię. Dzięki temu zmniejszy się smog (zawiera on szczególnie wysokie stężenie szkodliwych pyłów i gazów) czy tez ilość kwaśnego deszczu, który powstaje na skutek spalania zasiarczonego węgla. Ten ostatni jest często przyczyną umieralności noworodków oraz chorób płuc. Nie wspominając już tutaj o nadmiernym zakwaszeniu gleby i wód. Warto teraz zastanowić się nad typem stosowanego ogrzewania, to bowiem może uchronić kolejne pokolenia przed nadmiernym powiększaniem się dziury ozonowej. Powłoka ozonowa jest bezcenna – chroni ludzi przed nadmiernym promieniowaniem ultrafioletowym. Teraz jeszcze możemy opóźnić powiększanie się dziury ozonowej, za kilkadziesiąt lat może już być za późno.